Ta sytuacja zdarza mi się bardzo często…
Kiedy używam Instagrama czy Facebooka nieraz zawieszam oko na pięknym zdjęciu i jestem ciekawa, co jego autor ma do powiedzenia w opisie. Niestety, tuż po chwili przerywam czytanie długaśnego opisu, bo jest zupełnie niedostosowany do stylu mediów społecznościowych.
Przytrafiło Ci się kiedyś to samo? Dlatego właśnie powstał ten artykuł – abyś Ty nie był/nie była na miejscu autora wspomnianego posta.
Przeczytaj do końca i jeśli chcesz – już od dziś ulepszaj swoje treści!
Jak długie posty pisać?
Każda platforma społecznościowa rządzi się swoimi prawami. Im szybciej poznasz specyfikę tej, w której chcesz działać, tym lepiej dla Ciebie – i dla Twoich odbiorców.
O ile np. na bloga czytelnicy przychodzą po naprawdę długie formy, o tyle w social mediach próżno szukać tekstów na półtorej strony A4.
Jestem zwolenniczką balansu i indywidualnego podejścia do każdej branży, która promuje się online. Dlatego zaznaczam, że nawet, jeśli post będzie się zbliżał do maksymalnej liczby znaków, ale będzie wartościowy, z pewnością dobrze się przyjmie na Instagramie czy Facebooku.
Jeśli jednak czujesz, że Twoja branża będzie się lepiej prezentowała w krótszych formach, nie wahaj się ich wypróbować. Znajdź rozwiązanie, które będzie zgodne z Twoją ideą oraz możliwe do wykonania.
Jak czyta Twój odbiorca?
Liczysz na to, że Twój czytelnik wchłonie każde słowo z posta niczym gąbka? Małe szanse 🙂 Użytkownicy skanują tekst w poszukiwaniu najciekawszych, kluczowych, wyróżniających się informacji – i scrollują dalej, a nasz post przepada na stronie głównej.
Masz 2 wyjścia: albo zaszyć się pod kocem i już nigdy więcej nic nie opublikować, albo (co bardziej prawdopodobne, jeśli jesteś osobą proaktywną) – ułatwić Twojemu czytelnikowi odbiór tekstu. O tym, jak to zrobić, przeczytasz w następnej sekcji.
5 zasad pisania lepszych postów w mediach społecznościowych
- Pisz krótsze zdania. Używaj prostszego języka. Co ważne – prosty znaczy przystępny, a nie prostacki. Przyjmij, że Twoja treść powinna być zrozumiała dla 6-letniego dziecka. To kryterium bardzo pomaga w redakcji.
- Używaj dużo czasowników w stronie czynnej. One nadają dynamizmu. Jest różnica w odbiorze między: „Przeczytałam książkę” a „Książka została przeze mnie przeczytana”. Zwykle pierwsza opcja brzmi lepiej.
- Wykasuj ze swojego posta powtórzenia, np.: „ciekawa i interesująca oferta”, „miesiąc luty”, itd. One niewiele wnoszą, a przy okazji mogą stanowić błąd językowy.
- Unikaj bloków ciągłego tekstu. Odbiorca przeskoczy po nim wzrokiem i wychwyci niewiele albo nic. Rozdzielaj treść na mniejsze części, np. enterem.
- Używaj punktorów, list, wyróżnień. Dodawaj także emoji, aby pomóc połapać się odbiorcy wizualnie w swoim tekście. Inteligentnie wplecione ikony wspomogą Twój przekaz i nadadzą mu charakteru.
Zastosuj te rady, a zobaczysz, że Twoje posty zyskają nie tylko lepszy wygląd, ale większą czytelność. Dzięki temu Twoi obecni lub przyszli obserwatorzy więcej skorzystają, lepiej Cię poznają, a w konsekwencji – staną się bardziej zaangażowani.
Życzę Ci powodzenia i lekkości w tworzeniu! Jeśli masz ochotę – dołącz do mnie na Instagramie po więcej porad z marketingu w mediach społecznościowych.